Pożegnaliśmy profesora Jana Szyszko z szacunkiem na jaki zasłużył. Dziękuję bardzo Zarządowi Głównemu, Zarządom Okręgowym i Organizatorom pogrzebu za ogromne zaangażowanie. Dziękuję wszystkim, którzy towarzyszyli Koledze Janowi w jego ostatniej drodze.

W szczególności chciałbym podziękować przedstawicielom kół łowieckich, którzy przybyli z całego kraju z licznymi sztandarami.

Wielu z Was wyruszyło już w nocy i odbyło wielogodzinną podróż, żeby pożegnać naszego Przyjaciela. Staliście przez wiele godzin. Dzielnie znosiliście utrudnienia spowodowane uczestnictwem w uroczystościach najważniejszych osób w Państwie. Jesteście wzorem do naśladowania, Wasze zaangażowanie i oddanie stanowi fundament Polskiego Związku Łowieckiego. Dziękuję Wam za to, że jesteście.

Pokazaliśmy jedność, której tak bardzo potrzebujemy. Szacuję, że w ostatniej drodze profesora Jana Szyszko uczestniczyło około 200 sztandarów kół łowieckich oraz zarządów okręgowych PZŁ. Nigdy w historii naszego zrzeszenia nie zgromadzono ich tak wiele w jednym miejscu.

Proszę wszystkich łowczych okręgowych o przekazanie moich podziękowań każdemu przybyłemu na pogrzeb myśliwemu. Obyśmy spotykali się tak licznie w mniej tragicznych okolicznościach.

Pożegnaliśmy Cię mój Przyjacielu Janie z honorami na jakie zasłużyłeś i na jakie przez całe życie zapracowałeś. Nie ma już Cię z nami, ale nasza wspólna misja nadal trwa. Nie zawiedziemy Cię.

Niech Ci knieja wiecznie szumi!

Darz Bór
Paweł Piątkiewicz
Prezes Naczelnej Rady Łowieckiej