Kynologia to dla wielu z nas najdroższa i najbliższa sercu dziedzina łowiectwa. I nie chodzi tu tylko o tradycję, ale przede wszystkim o kwestie etyki – polując z ułożonym psem, odnajdujemy strzeloną zwierzynę i w istotny sposób ograniczamy liczbę postrzałków. Głęboko wierzymy także, że psy ras myśliwskich są wspaniałymi ambasadorami naszej szlachetnej pasji. Dlatego Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego oraz Komisja Kynologiczna Naczelnej Rady Łowieckiej konsekwentnie działają na rzecz popularyzacji kynologii łowieckiej. Niestety, nasze działania, których cel stanowi wypracowanie zgodnych z prawem zasad współdziałania ze Związkiem Kynologicznym w Polsce, są przez część mediów, przedstawiających się jako prołowieckie, przedstawiane jako dążenie do konfliktu. Dlatego konieczne jest uporządkowanie faktów i przedstawienie ich myśliwskiej społeczności.
Zacznijmy od stwierdzenia, że hodowla psów rasowych w ZKwP była i pozostaje oparta wyłącznie na eksterierze. Zupełnie pomija się aspekt cech użytkowych, czyli tych najważniejszych dla myśliwych, warunkujących pracę psa. Z tej przyczyny niezbędna jest współpraca naszych organizacji, gdyż tylko członkowie PZŁ mogą organizować próby pracy psów myśliwych. Podkreślmy z całą mocą, że my, myśliwi-kynolodzy, nie chcemy wchodzić w kompetencje ZKwP w zakresie oceny wyglądu i prawidłowości budowy anatomicznej psa, a więc wystaw i prowadzenia dokumentów hodowlanych.
ZG PZŁ działa w granicach prawa, a jednym z najważniejszych aktów pozostaje dla nas Statut Zrzeszenia, którego rozdział II, paragraf 6., punkt 2., ustęp 4. głosi, że: „Członek Zrzeszenia ma prawo uczestniczyć w zawodach strzeleckich, sprawdzianach kynologicznych oraz imprezach organizowanych przez organy Zrzeszenia na podstawie zatwierdzonych regulaminów tych imprez”. Tymczasem paragraf 1. porozumienia zawartego 29 listopada 2011 r. pomiędzy PZŁ a ZKwP stanowi: „Organizatorem prób i konkursów pracy psów myśliwskich jest Polski Związek Łowiecki. Uczestniczyć w nim mogą członkowie Związku Kynologicznego w Polsce oraz innych organizacji kynologicznych zrzeszonych w FCI”. Z kolei w paragrafie 5. tego dokumentu czytamy: „Koszty prób i konkursów pracy psów myśliwskich, w tym wynagrodzenia sędziów i wykładowców, pokrywać będzie w całości Polski Związek Łowiecki”. A zatem myśliwych pozbawiono swobodnego dostępu do imprez kynologicznych, które sami organizują i za które sami płacą. Co więcej, w naszej opinii zapisy te łamią ustawę Prawo o stowarzyszeniach, której art. 6., punkt 2. głosi: „Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w stowarzyszeniu lub ograniczać jego prawa do wystąpienia ze stowarzyszenia. Nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do stowarzyszenia lub pozostawania poza nim”.
Czego w tej sytuacji oczekujemy od ZKwP? To zupełnie oczywiste – nawiązania partnerskich relacji dla dobra naszej wspólnej pasji! Po pierwsze, zależy nam, aby członek PZŁ, na równi z członkiem ZKwP, otrzymał należną mu prawem możliwość udziału w finansowanych przez nasze Zrzeszenie imprezach kynologicznych.
Po wtóre, po nowelizacji prawa łowieckiego w 2018 r. utraciliśmy możliwość organizacji na starych zasadach prób pracy i konkursów pracy psów. W związku z tym Komisja Kynologiczna NRŁ opracowała nowe regulaminy, dostosowane do wymogów ustawy i Międzynarodowej Federacji Kynologicznej (FCI). Następnie przekazała je ZKwP, aby po przyjęciu i przetłumaczeniu trafiły do FCI w celu zatwierdzenia. Zależy nam bowiem, aby podczas organizowanych przez nas imprez międzynarodowych przyznawano wnioski CACIT. Niestety, do dziś nie doczekaliśmy się odpowiedzi.
Po trzecie, w działaniach ZKwP ujawniliśmy szereg nieprawidłowości. I tak paragraf 1. punkt 2. naszego porozumienia stanowi: „Próby i Konkursy Pracy Psów Myśliwskich organizowane są zgodnie z Regulaminami Prób i Konkursów Prac Psów Myśliwskich opracowanymi przez Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego, zaakceptowanymi przez FCI”. Tymczasem ZKwP utworzyła własną komisję kynologii łowieckiej, która – niezgodnie z porozumieniem – ma w zadaniach przygotowanie i/lub opiniowanie regulaminów ocen, prób i konkursów pracy psów myśliwskich i zasad ich organizacji. Kolejne kwestie, które budzą nasz niepokój, to wystawianie przez ZKwP certyfikatów użytkowości i championatów pracy. W tych sprawach zwróciliśmy się do ZKwP z prośbą o wyjaśnienia, ale do dziś nam ich nie udzielono.
Jak zatem widać, nie przyjmujemy postawy roszczeniowej ani nie generujemy konfliktu. Naszemu środowisku zależy wyłącznie na tym, aby organizacja, którą przecież współtworzyli myśliwi, traktowała nasze Zrzeszenie z należnym szacunkiem. I niezmiennie deklarujemy wolę porozumienia oraz współpracy.
Ponieważ jednak paragraf 8. porozumienia z 29 listopada 2011 r. stanowi, że „PZŁ podejmie odpowiednie działania zmierzające do większego wykorzystania do polowania rasowych psów myśliwskich” oraz wobec braku odpowiedzi ZKwP w sprawie zaakceptowania przez FCI nowych regulaminów prób pracy, konkursów i ocen pracy psów myśliwskich, informujemy, że imprezy kynologiczne będą teraz realizowane na podstawie regulaminów PZŁ. Rekomendujemy również zwiększenie liczby kursów i szkoleń dla właścicieli psów myśliwskich, którzy będą korzystać z ich pracy na polowaniu.
Komisja Kynologiczna
Naczelnej Rady Łowieckiej