17 lutego odbyło się spotkanie robocze Łowczego Krajowego, Pawła Lisiaka, z Łowczymi Okręgowymi.
Łowczy Krajowy przedstawił na nim swoje oczekiwania i poznał spojrzenie na łowiectwo przybyłych prelegentów.
„Oczekuję bliskiej współpracy i zaangażowania w sprawy kół”
– To jest czas, gdy musimy określić sobie naszą misję i wizję. Łowczowie Okręgowi są dla myśliwych. Zatem oczekuję bliskiej współpracy i zaangażowania się w sprawy kół, którymi koledzy się opiekujecie – podkreślał Łowczy Krajowy, życząc sobie, żeby telefon każdego Łowczego Okręgowego był zawsze dostępny w celu pomocy myśliwym z terenu.
– Zmieniłem dużo w swoim życiu, czując, że jesteśmy wspólnie w stanie dostosować się do obecnych realiów i potrzeb społeczeństwa. Tego oczekuję i o to proszę – dodał Paweł Lisiak.
Śniadanie z Łowczym
Na spotkaniu roboczym każdy Łowczy Okręgowy przedstawił krótko swój okręg; jego problemy i sukcesy, główne kierunki działań oraz pola zainteresowań. Szczególną aprobatę Łowczy Krajowy wykazał do pomysłów wychodzenia Łowczych Okręgowych do szeregowych myśliwych oraz lokalnej społeczności np. w postaci akcji śniadanie z łowczym, zaprezentowanym przez Łowczego ze Słupska.
ASF – konieczność powołania zespołów interdyscyplinarnych
W dalszej części spotkania Łowczowie Okręgowi raportowali sytuację ASF w swoich okręgach, pod kątem problemów, pomysłów ich rozwiązania i współpracy z kołami łowieckimi w przedmiotowej sprawie.
Na koniec omówiono potrzebę tworzenia zespołów interdyscyplinarnych do zwalczania ASF.
– Zespoły interdyscyplinarne są ważne. Mam nadzieję, że podzielacie ten punkt widzenia, nie tylko na drodze deklaracji. To droga, która powinna wynieść nasze zaangażowanie na zewnątrz. Musimy pokazać, że nasza praca w temacie ASF ma miejsce i że ma sens. (…) Musimy dołożyć wszelkich starań, żeby wirus powstrzymać – podkreślał Łowczy Krajowy.
Wszystkim przybyłym na spotkanie robocze podziękował za obecność, merytoryczną wiedzę i zaangażowanie.