Nie macie pomysłu na świąteczny prezent? Grudniowe wydanie naszego pisma przynosi podpowiedź i… wiele ciekawych artykułów. Zapewniamy, że czas, jaki pozostał do wigilijnego polowania, nie będzie Wam się dłużył!
- Ponad pół tysiąca prac nadesłanych przez ponad stu fotografów to plon XXX edycji Konkursu Fotograficznego im. Włodzimierza Puchalskiego. Jury stanęło przed niełatwym zadaniem, a o nagrodzonych pracach przeczytacie w artykule „Trzy dekady z mistrzem”,
- Kiedy niektórym z nemrodów brak odwagi, by bronić naszej pasji, do akcji musi wkroczyć kobieta. Johannie Clermont, francuskiej influencerce, której profil na FB obserwuje ponad 1 mln internautów, poświęciliśmy artykuł „Diana naszych czasów”,
- Bardzo rzadko się zdarza, że psy myśliwskie poprawnie przynoszą upolowaną zwierzynę bez wcześniejszego przygotowania. Praktycznie zawsze trzeba je tego nauczyć. Jak to zrobić, wie Andrzej Wilczopolski,
- Sezon polowań zbiorowych trwa w najlepsze, więc warto przypomnieć, że takie łowy stawiają szczególne wymagania zarówno przed bronią, jak i amunicją oraz optyką. Należy też pamiętać, że strzelanie do celów ruchomych z postawy stojącej jest jednym z najtrudniejszych etapów szkolenia strzeleckiego. Więcej na ten temat w tekście Marka Czerwińskiego,
- Zwyczaj organizowania spotkań myśliwskich, łączących tradycję obchodzenia świąt Bożego Narodzenia z pasją łowiecką, sięga niepamiętnych czasów. Przygotowania do polowania wigilijnego mają zawsze szczególny charakter, gdyż w tym przypadku najważniejsze są oprawa i serdeczna atmosfera, a wynik schodzi na plan dalszy. Wspomnienia, w których pojawiają się postacie myśliwych szczególnie ważnych dla naszego środowiska, przywołuje Andrzej Arcimowicz,
- Jeszcze 40 lat temu zając był prawdziwym królem polskich pól i najpopularniejszym gatunkiem łownym w kraju. Na szaraki polowano niemal w każdym obwodzie łowieckim. Później jednak nastąpiło gwałtowne załamanie populacji. Co spowodowało regres gatunku, tłumaczy dr inż. Paweł Nasiadka,
- Co podać na świąteczny stół? Jolanta Maślak proponuje zająca duszonego w winie, a Tomasz Michalski szynkę à la szwarcwaldzką z dzika.
Zapraszamy do lektury!
Redakcja
