Relacja ze szkolenia dla przewodników posokowców i tropowców

Działający przy PZŁ Klub Posokowców zorganizował spotkanie szkoleniowo-robocze dla przewodników posokowców oraz tropowców. Odbyło się ono w dniach 15–17.06. br. w pensjonacie leśnym OHZ „Krystyna” na terenie nadleśnictwa Kluczbork. W wydarzeniu wzięło udział 14 bardzo doświadczonych przewodników. Wielu z nich pracuje w Lasach Państwowych oraz w OHZ PZŁ.

Spotkanie składało się z części teoretycznej, treningowej oraz panelu dyskusyjnego. Z początku skoncentrowano się na kwestiach budowy anatomicznej zwierzyny, omawiając szczegółowo strzały po chybie lub jak niektórzy uważają, na tzw.  „puste”. Uczestnicy spotkania ustalili, że Klub Posokowców PZŁ rozpocznie kampanię edukacyjną, mającą na celu uświadomienie polskim myśliwym, dlaczego nieetyczne jest strzelanie do zwierzyny za ucho, na łeb czy w kark.

Omówiono kwestie związane z interpretacją nagrań z urządzeń termo- i noktowizyjnych. Na uwagę zasługuje fakt, że w kilku omawianych przypadkach psy doprowadzały do zgasłego dzika, mimo że w nagraniu nie dało się zauważyć oznak trafienia.

Część treningowa odbyła się na strzelnicy należącej do nadleśnictwa Kluczbork. Przewodnicy, nie korzystając z podpórki, strzelali z dystansu 40 – 60 m, do tarczy i do makiet zwierzyny,  oraz do dzika w przebiegu. Modyfikacja tej ostatniej konkurencji polegała na tym, że na trasie przebiegu dzika ustawiono dwie grube kłody drewna. Strzelano z 15 m i 30 m, a dodatkowe utrudnienie wiązało się z tym, że skład mógł nastąpić dopiero wtedy, gdy makieta mijała pierwszą kłodę, a sam strzał musiał zostać oddany, gdy makieta znajdowała się pomiędzy kłodami.

Podczas ostatniej części spotkania zastanawiano się nad strategią, jaką muszą przyjąć przewodnicy, aby myśliwi częściej zgłaszali fakt postrzelenia zwierzyny. Klub Posokowców PZŁ będzie wspierał przewodników o potwierdzonych umiejętnościach, w dotarciu do myśliwych, poprzez wysyłanie rekomendacji do wskazanych przez przewodnika zarządów kół łowieckich, OHZ-ów i Nadleśnictw. Trwająca kilka godzin merytoryczna dyskusja dowiodła, że szkolenie było bardzo potrzebne, a wymiana doświadczeń pozostaje nie do przecenienia.

Tekst: Bartłomiej Możdżeń

Zdjęcia: Klub Posokowców PZŁ, Ireneusz Ziobroniewicz

 

 

Udostępnij
Twitter
WhatsApp

Aplikacja mobilna

Nasza aplikacja to doskonały towarzysz każdego miłośnika łowiectwa, który pragnie pozostać na bieżąco z najnowszymi treściami związanych stron.

Bądź na bieżąco z newsami 📱

Strategia dla Łowiectwa