Skuteczna walka z wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) opiera się na trzech filarach:
- odstrzale
- bioasekuracji
- eliminowaniu wirusa ze środowiska
Polski Związek Łowiecki bardzo sprawnie porusza się w tych trzech filarach. W zeszłym roku z sukcesem przeprowadziliśmy „Ogólnokrajowy skoordynowany program zwalczania ASF poprzez odstrzał, poszukiwanie padłych dzików i ich szczątków w ramach polowań zbiorowych”, gdzie o 23 proc. zredukowaliśmy ASF u dzików.
W tym roku podnosimy naszą skuteczność wykorzystując do poszukiwania padłych dzików psy myśliwskie. To innowacyjna i niezwykle skuteczna metoda. Dlaczego? Bo psi nos jest bezkonkurencyjny, a pies jest w stanie spenetrować nawet trudno dostępny teren. Skuteczność psa w łowisku jest więc niepodważalna. Zamiast mobilizować myśliwych, pracowników Lasów Państwowych czy żołnierzy WOT do poszukiwania padłych dzików wystarczy za ułamek ponoszonych nakładów utrzymać i wykorzystać precyzyjne narzędzie w postaci psiego nosa.
W tym celu w województwie lubuskim przez cały marzec grupa kynologów z Polski i Niemiec ćwiczyła ze swoimi czworonożnymi podopiecznymi pod okiem doświadczonych menerów z Brandenburgii, na warsztatach ASF. Zajęcia teoretyczno-praktyczne maiły na celu wyszkolenie psów do poszukiwań truchła i szczątków padłych dzików. Polski Związek Łowiecki współpracował w tym zakresie z przedstawicielami Niemieckiego Związku Łowieckiego Brandenburg Deutsche Jagdverband, a całe przedsięwzięcie sfinansowane było z funduszy Euroregion Spree-Neisse-Bober.
„Pierwsze doświadczenia nasze i kolegów z Niemiec pokazują, że tak efektywnej metody do tej pory nie było. Dlatego jako Komisja Kynologiczna NRŁ chcemy siatką dobrze wyszkolonych psów pokryć całą Polskę! Jako Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego zatwierdziliśmy już w tym celu nową specjalizację psów myśliwskich: psy do poszukiwania truchła padłych dzików”
– mówi łowczy krajowy Paweł Lisiak, przewodniczący Komisji Kynologicznej Naczelnej Rady Łowieckiej.
Łącznie w ramach projektu w woj. lubuskim udało się wyszkolić 35 psów. Będą wykonywać bardzo ciężką pracę w bardzo trudnodostępnym terenie. Potem przyjdzie czas na szkolenia w kolejnych województwach. Pamiętajmy ASF może pojawić się wszędzie. Musimy być przygotowani – i jesteśmy, na sprawne i szybkie działanie.
Relację z warsztatów można obejrzeć w poniższych materiałach prasowych. Szeroką relację z tego przedsięwzięcia przedstawimy już wkrótce na naszym kanale Youtube.
